WOŚP de facto stępia, a nie rozwija społeczną wrażliwość.Jak bowiem przekonuje nas Jerzy Owsiak- wystarczy raz do roku wrzucić parę złotych do puszki i obowiązek wobec potrzebujących możemy uznać za spełniony... Potem możemy się już tylko bawić i radować, dumni ze swojej dobroczynności- która, jak znowu przekonuje Jerzy Owsiak, jest “niespotykana nigdzie indziej na świecie”, jest tak wielka- że zasługuje na “światełko do nieba”, czyli po prostu, w symbolice chrześcijańskiej, wstąpienie do nieba...
Po co więc mamy robić cokolwiek więcej, niż wrzucić parę złotych do puszki WOŚP? I o to chodzi! Nie zmieniajcie systemu, polityki- dajcie na WOŚP i bawcie się! Stąd WOŚP ma takie poparcie w mediach, rządzie, elitach, a także- rzecz jasna- wśród przedstawicieli kapitału... Oni znowu będą mogli spać spokojnie, bo nikt nie dobierze się do ich pieniędzy celem zaspokojenia potrzeb społecznych. Podobnie politycy- nie wymagajmy od nich poprawy w służbie zdrowia. Przecież oni wszyscy wspierają WOŚP, to wystarczy!
Komentarze